Gdy dostałam w swoje ręce jedną z najnowszych uhkowych kolekcji, najpierw zachwyciłam się jej.... zapachem, a chwilę później boskimi kolorami. Oczywiście już mam swojego ulubieńca, którego kawałek umieściłam na poniższej bezokazyjnej kartce:
Fioletowe róże najpierw były białe, ale zmieniło się to, gdy do akcji wkroczyła perłowa mgiełka:
Skład: papiery - UHK Gallery i Maja Design, craftbarowe róże (ta, te i te), Distressy, mgiełka, wstążka oraz wycinanki z BSa i dziurkacza.
Dziękuję za uwagę :*